niedziela, 19 lutego 2012

Rezerwat Łężczok - 18 II 2012

Jer - Fringilla montifringilla - stado cn 12

Rezewat Łężczok po ostatnich opadach śniegu sprawiał wrażenie całkowicie wymarłego. Mglista pogoda i początek odwilży nie nastrajały optymistycznie co do ciekawych obserwacji ornitologicznych.

Przywitał mnie spotykany przez całą jesień i zimę terkoczący paszkot.
Na zamarzniętym Babiczaku Płn para siedzących na lodzie łabędzi niemych.
Można było zauważyć wzmożoną aktywność kruków: najpierw 3 ptaki przelatujące w kierunku pólnocnym, potem 2 ptaki krążące nad łęgowym lasem.
Gęsi zbożowe przelatujące w stadzie kilkudziesięciu osobników (52), w tym jedna gęś białoczelna.

Wypad bardzo udany pod względem obserwacji dzięciołów. Miałem sposobność zobaczyć połowę polskiej listy: przelatujący dzięcioł czarny, kujący dziuplę dzięcioł duży, zielonosiwy, średni oraz dzięciołek.

Mieszane stado cn 12 jerów [156 gatunek], zięb, bogatek, modraszek i sikor ubogich pożywiało się wśród odsłoniętych spod śniegu liści na głównej alei rezerwatu.

Na koniec pozostawię najciekawszą obserwację - puszczyk [155]. 



2 komentarze:

  1. No to widzę, życie powraca na Łężczok. A film można wiedzieć powstał jakim sprzętem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Cze, dzięki za odwiedziny i komentarz. Dzisiaj na Łężczoku już wiosenne stado 10 czajek. Film z jerami powstał metodą digiskopową: Nikon ED82 + Coolpix P300. Na youtubie jest też druga wersja w lepszej rozdzielczości. Są to moje pierwsze kroki z tym zestawem.

    OdpowiedzUsuń